BIKE TransAlp - krok 1 - uświadomienie.
Euforia, radość, szaleństwo. Wiadomo, że to właśnie nas ogarnęło kiedy dotarła wiadomość z ekipy organizatorów BIKE TransAlp . - Radek, pakujcie się. Jedziecie! - brzmiała wiadomość. No to zaczęliśmy pakowanie. Właściwie to na tej fali radości moglibyśmy wystartować jutro. Ale. Na szczęście zaczął się proces uświadamiania. To chyba najważniejsze co może spotkać każdego. No więc dziś o uświadomieniu. Sylwia dowiaduje się o decyzji organizatorów TransAlp. Cześć! Mówią, że nieświadomość to błogosławieństwo. W pewnym sensie to racja. Właściwie do teraz moglibyśmy skakać pod sufit z radości i myśleć, ...